Inflacja pozostaje jednym z najważniejszych wskaźników gospodarczych dla codziennego życia Polaków. W lipcu 2025 roku inflacja CPI w Polsce wynosi około 3,1%, co oznacza zauważalny spadek w porównaniu do wcześniejszych miesięcy. W artykule dowiesz się, jaką mamy inflację w Polsce obecnie oraz co jej poziom oznacza w praktyce na co dzień.

Co to jest inflacja i jak ją mierzymy?

Inflacja to wzrost ogólnego poziomu cen towarów i usług w gospodarce, prowadzący do spadku siły nabywczej pieniądza. Oznacza to, że za tę samą kwotę kupujemy mniej niż wcześniej[1][3]. Dwa najważniejsze sposoby pomiaru to wskaźnik CPI oraz inflacja bazowa.

CPI (Consumer Price Index – wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych) pokazuje ogólny wzrost cen w gospodarce i jest podstawowym narzędziem do pomiaru inflacji[1][3]. Z kolei inflacja bazowa to wskaźnik pokazujący tempo wzrostu cen po odjęciu najbardziej zmiennych kategorii, czyli żywności i energii[1][2]. Jest ona używana do wychwycenia długoterminowych trendów cenowych, eliminując krótkoterminowe szoki.

Aktualny poziom inflacji w Polsce

W lipcu 2025 roku inflacja CPI wynosi 3,1% rok do roku, co stanowi znaczący spadek w porównaniu do czerwca (4,1%) oraz maja (4,0%)[3][4]. Najnowsze dane sugerują, że presja cenowa ulega wyraźnemu łagodzeniu, choć wciąż nie osiągnęła poziomu celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5% z dopuszczalnym odchyleniem +/- 1 pkt proc.[3].

  Ile procent ma inflacja w Polsce i co to oznacza dla Twojego portfela

Inflacja bazowa bez żywności i energii w czerwcu zatrzymała się na poziomie 3,4% rok do roku, co oznacza, że ceny podstawowych towarów i usług nadal rosną, nawet jeśli ogólny wskaźnik maleje[1][2]. Takie utrzymanie się inflacji bazowej świadczy o podwyższonym, lecz do pewnego stopnia stabilizującym się tempie wzrostu cen w najbardziej trwałych segmentach rynku.

Dlaczego inflacja spada?

Spadek inflacji w ostatnich miesiącach jest efektem kilku czynników. Najważniejsze są tu działania Narodowego Banku Polskiego i Rady Polityki Pieniężnej, które dostosowały politykę monetarną do zmieniających się warunków gospodarczych[3]. Obniżenie cen surowców na rynkach światowych, a także stabilizacja kosztów energii i żywności wpłynęły na zniżkę inflacji CPI z 4,1% w czerwcu do 3,1% w lipcu[3][4].

Jednak właśnie inflacja bazowa pozostaje nadal podwyższona, gdyż dotyczy tych cen, które są najmniej podatne na zmiany sezonowe czy jednorazowe szoki cenowe. Proces jej pomiaru, na przykład za pomocą „15-procentowej średniej obciętej”, pozwala usunąć skrajności i lepiej uchwycić długoterminowy trend wzrostu cen[1][2].

Skutki inflacji w codziennym życiu

Zmiany poziomu inflacji przekładają się bezpośrednio na zawartość portfela każdego konsumenta. Obniżenie wartości pieniądza wpływa na to, ile możemy kupić za swoje wynagrodzenie. Przy trwającej inflacji codzienne zakupy, koszty usług, mediów czy opłat administracyjnych sukcesywnie rosną[3]. Tempo tego wzrostu uzależnione jest od tego, czy mówimy o inflacji CPI czy bazowej.

Ponieważ inflacja bazowa eliminuje z analizy ceny najbardziej niestabilnych kategorii, jak żywność czy energia, daje ona lepszy obraz długofalowych zmian w cenach podstawowych produktów oraz usług[1][2]. Dla konsumenta oznacza to, że nawet kiedy ogólny wskaźnik inflacji spada, ceny wielu codziennych towarów nadal rosną – choć wolniej.

  Co oznacza wzrost PKB i dlaczego ma znaczenie dla gospodarki

Wpływ inflacji na oszczędności, kredyty i Twoje decyzje finansowe

Obecny spadek inflacji blisko celu NBP (2,5% +/-1 pp) daje szansę na obniżenie stóp procentowych. Dla osób posiadających kredyty oznacza to potencjalnie niższe raty, a dla oszczędzających – zmiany w oprocentowaniu lokat i kont oszczędnościowych[3].

Warto pamiętać, że inflacja to efekt wielu czynników: rosnącego popytu, kosztów produkcji, oczekiwań społeczeństwa oraz globalnych zmian cen surowców[3]. Każda z tych zmiennych wpływa na ostateczny poziom cen w sklepach i usługach w Polsce.

Podsumowanie: Jaka mamy inflację w Polsce i co to oznacza?

W lipcu 2025 roku inflacja CPI wynosi 3,1% r/r, natomiast inflacja bazowa oscyluje wokół 3,4% r/r[1][2][3][4]. Oznacza to, że wzrost cen wyhamowuje, lecz koszty podstawowych usług i towarów nadal rosną stabilnie. Dla konsumentów najważniejsze jest to, że za tę samą sumę pieniędzy można nabyć nieco mniej niż rok temu, ale skala tego zjawiska jest obecnie mniejsza niż pół roku temu.

Dalszy spadek inflacji może przynieść obniżenie stóp procentowych, co wpłynie korzystnie na kredytobiorców oraz może zmienić ofertę dla oszczędzających[3]. Stabilizacja inflacji bazowej będzie kluczowa dla długofalowego bezpieczeństwa finansowego gospodarstw domowych.

Źródła:

  • [1] https://nbp.pl/inflacja-bazowa-w-maju-2025-r/
  • [2] https://nbp.pl/inflacja-bazowa-w-czerwcu-2025-r/
  • [3] https://businessinsider.com.pl/gospodarka/inflacja-w-polsce-mocno-w-dol-ale-jest-niedosyt-znamy-najnowsze-dane-gus/vfcjyrm
  • [4] https://pl.tradingeconomics.com/poland/inflation-cpi